Przyjazny adres url – jak go stworzyć i dlaczego warto?

adres url co to jest

Czy adres URL to to samo, co adres strony? Co to znaczy, że adres jest przyjazny? Dlaczego warto tworzyć takie adresy i jak robić to dobrze? Na te pytania odpowiem w artykule.

Co to jest adres URL?

Adres URL to adres strony internetowej zapisany w postaci ciągów liter oddzielonych kropkami. Jest to więc ten adres, który znajduje się w pasku przeglądarki i dzięki któremu można lokalizować strony. Skrót URL pochodzi od Uniform Resource Locator, co oznacza, że jest to format adresowania źródeł w Internecie.

Aby dotrzeć do określonych miejsc w sieci, adres URL powinien być odpowiednio skonstruowany, np.: https://www.liczysiecontent.pl/, a zatem zawierać:

  • nazwę protokołu: https (najczęściej https – to jest ważne, by był protokół SSL)
  • nazwę domeny: liczysiecontent
  • rozszerzenie: .pl

Mogłoby się wydawać, że temat jest banalnie prosty, jednak nic bardziej mylnego. Zatem…

W jaki sposób adres URL wpływa na pozycjonowanie?

Przyjazny adres URL ma wpływ zarówno na pozycję strony i na to, jak roboty Google`a radzą sobie w badaniu struktury strony, jak i na użytkownika. Dzięki odpowiednio zbudowanemu adresowi użytkownik czuje się bezpiecznie, bo wie, czego może się spodziewać po kliknięciu w link oraz w którym miejscu na stronie się znajduje. Dziwne ciągi liter i cyfr w adresach URL budzą podejrzenia odnośnie do bezpieczeństwa serwisów.

Dla przykładu – jeśli mój adres strony to liczysiecontent.pl/blog, to wiadomo, że pod tym adresem URL znajduje się mój blog. W przypadku bloga dalsza struktura adresu to np. liczysiecontent.pl/blog/tytulposta, dzięki czemu czytelnik, który wchodzi na stronę od razu wie, o czym będzie dany artykuł na blogu.

Gdyby adres strony wyglądał np. liczysiecontent.pl/783584w, to miałoby to dwojakie negatywne konsekwencje dla SEO:

  1. Roboty Googla nie rozumieją co znajduje się pod takim adresem URL, nie są w stanie odpowiednio zaklasyfikować zawartości strony.
  2. Użytkownicy niechętnie wchodzą na takie strony – źle skonstruowane adresy wzbudzają niepewność dotyczącą bezpieczeństwa, a także dotyczącą samej zawartości serwisu. Jeśli użytkownik z góry nie jest informowany co zawiera strona, woli nie ryzykować oraz nie marnować swojego czasu. 

W czym pomagają przyjazne adresy URL?

Adres URL pomaga budować jasną strukturę strony, a więc:

  1. strona główna, 
  2. strony niższego poziomu, najczęściej to są: blog, oferta, kategorie, 
  3. strony jeszcze niższego poziomu. 

Dokładnie tak samo działa to w sklepie internetowym. Jest strona główna sklepu, niżej strona kategorii np. ubrania damskie, buty męskie, a następnie kategoria może być podzielona na podkategorie. Konstruując adresy stron w ten sposób, pokazujemy robotom Google`a uporządkowaną architekturę informacji. Dzięki temu wiadomo co i jak jest ze sobą powiązane, a roboty bez problemu penetrują stronę oraz ją indeksują.

Zasady tworzenia przyjaznych adresów URL

Przyjazny adres URL powinien zawierać słowa kluczowe

Jeżeli tytuły postów konstruujesz zgodnie z zasadami webwritingu, czyli umieszczasz w nich słowa kluczowe, to masz dwie pieczenie na jednym ogniu. Oznacza to, że jednocześnie dbasz o SEO swojej strony oraz o czytelność postów – tytuły zawierające słowa kluczowe dostarczają jasnych i konkretnych informacji nt. zawartości artykułów.

Przyjazny adres URL nie powinien zawierać:

  • dat

Daty są w adresach URL zupełnie niepotrzebne, a niestety wciąż dość często pojawiają się na blogach zbudowanych w WordPressie. Aby tego uniknąć, ustaw odpowiednio bezpośrednie odnośniki (tak to się nazywa w WP). Źle ustawiony odnośnik wygląda na przykład w ten sposób adresstrony.pl/2021/07/tytulposta, co sprawia, że tytuł posta jest niepotrzebnie oddalony od nazwy domeny. 

Struktura adresu URL pokazuje robotom hierarchię podstron. Dlatego im bliżej strony głównej w adresie umieścisz podstronę (im mniej ukośników po drodze), tym wyżej w hierarchii się ona znajdzie.

Dzięki usunięciu daty od razu pokazujesz Google`owi, że post jest ważny. Nawet jeżeli struktura nie będzie bezpośrednia, czyli liczysiecontent.pl/tytulposta, ale jeszcze po drodze będzie /blog, to i tak taki układ jest dużo lepszy niż z dwoma dodatkowymi piętrami związanymi z datą (rok i miesiąc).

  • polskich znaków oraz dużych liter

Ze względów technicznych należy unikać także polskich liter. Po pierwsze ludzie nie używają ich w Internecie, a po drugie roboty, serwery lub oprogramowanie, z których korzystamy, są niedostosowane do polskich znaków. Nie powinno się także używać dużych liter, gdyż mogą one zostać błędnie odczytane.

  • podkreślników

Słowa, które zawarte są w adresie, powinny być oddzielone od siebie myślnikami, a nie podkreślnikami. Podkreślniki są często ignorowane przez roboty. Podobnie jak w nazwach plików ze zdjęciami nie używamy podkreślników, tak w adresach URL również. Zamiast logicznego tekstu ze słowami kluczowymi, roboty Google`a widzą tam zbitkę słów, której nie mogę rozszyfrować.

Na szczęście w WordPressie jest to domyślnie ustawione. Kiedy wpisujemy tytuł posta (jeżeli mamy odpowiednio ustawione bezpośrednie odnośniki), to automatycznie do adresu URL wchodzą słowa, które znajdują się w tytule posta i są one oddzielone myślnikami. Upewnij się zatem, że masz dobrze ustawione bezpośrednie odnośniki – takie rozwiązanie zwolni Cię z pamiętania o myślnikach.

  • dodatkowych znaków lub parametrów, np. php lub html

W adresach należy unikać także wszelkich dodatkowych znaków oraz takich elementów, jak np. php lub html. Dawniej adresy często zawierały w sobie tego typu dodatki. Są one zupełnie niepotrzebne. W WordPress na szczęście takie rzeczy się nie zdarzają, ale w innych systemach trzeba dopilnować tego samodzielnie. Wszelkie dodatki zaburzają jedynie wygląd adresu URL, a nie wnoszą niczego pożytecznego.

Zmiana tytułu, aktualizacja – co z adresem URL?

A co w sytuacji, kiedy artykuł wymaga aktualizacji? Zdecydowanie warto, a nawet trzeba odświeżać posty – zarówno ze względu na klientów, jak i roboty Google`a, które premiują aktualne treści. Ale przy każdej aktualizacji pamiętaj o jednej ważnej rzeczy – jeśli to możliwe, nie zmieniaj adresu URL.

Dlaczego? Jeśli post już funkcjonuje w Internecie, to zmiana adresu URL może przynieść więcej szkody niż pożytku. Link, który już funkcjonuje w Internecie, po aktualizacji adresu będzie nieaktualny. Wpłynie to negatywnie na Twoje SEO. Aktualizacja posta może polegać jedynie na dopisaniu daty w tytule. Adres URL zostaw tak, jak on wyglądał, bo dzięki temu nie będzie konieczne wykonywanie przekierowań. Za każdym razem, kiedy zmieniasz tytuł artykułu, sprawdzaj, czy nie zmienił się przy okazji adres. 

To samo dotyczy sytuacji, gdy tytuł artykułu brzmi inaczej niż adres URL. Dzieje się tak na przykład, gdy tytuł celowo został sformułowany tak, by przykuwać uwagę, a nie zawiera słów kluczowych. Wtedy ratuje nas właśnie adres URL, w którym można je zawrzeć.  

Kolejna sprawa – a co jeśli okaże się, że do tej pory Twoje adresy url nie były przyjazne? Zdecydowanie trzeba to naprawić, a więc zmienić adresy zgodnie z dobrymi praktykami oraz ustawić przekierowania. Dlaczego? Jeśli zmienisz adresy, a nie zrobisz przekierowań, to cały ruch, który wygenerują Twoje linki umieszczone gdzieś w przestrzeni Internetu, pójdzie na marne. Użytkownikom będzie się wyświetlać błąd 404, przez co będą zdezorientowani, zniechęceni i ostatecznie nie trafią tam, gdzie powinni.

Najprostszym sposobem na zrobienie przekierowań w WordPressie jest użycie wtyczki Redirection, w której jedyne co trzeba zrobić to wpisać stare i nowe adresy URL, a resztę pracy wykona wtyczka.

A jeśli wolisz oglądać niż czytać, to obejrzyj nagranie #shortpressa, na bazie którego powstał ten wpis.

Może Cię też zainteresuje:
skuteczny content marketing

Content marketing stał się ostatnio ulubionym hasłem wypowiadanym przez marketerów. Słychać o nim więcej niż o osławionym do tej pory Read more

content marketing słownik

Lead, prospect, persona, podcast, SEO, SEM to terminy, które nieodłącznie wiążą się z content marketingiem. Nie każdy je rozumie, zwłaszcza, Read more